czwartek, 13 listopada 2014

Od Fanty - Quest#2 "Choroba"

Pewnego dnia słońce zaczęło wpadać mi do nory.Zakryłam pysk łapą i warknęłam:
-W najgorszym momencie...
Szybko wstałam i poszłam nad jezioro.Główniej dlatego żeby się wykąpać i napić.Szłam polną dróżką a później leśną.W końcu zobaczyłam zarysy wody to było jezioro.Podeszłam na mostek i usiadłam.Nagle przywołałam wspomnienia i..Zapłakałam.Przed oczami obraz był zamglony..W łbie kręciło mi się strasznie.I w końcu zasłabłam i..Zemdlałam.Czuje że uderzam w tafle wody i tonę..Opadam na dno.Wypuściłam ostatnie bąbelki..
****TROCHĘ PÓŹNIEJ****
Słyszałam bicie własnego serca.Chyba ktoś mnie wyciągnął,otworzyłam z niechęcią oczy.I zobaczyłam dobrze zbudowanego psa.Pies był łaciaty..Wyglądał mi na Owczarka Australijskiego.Jego oczy był krystalicznego niebieskiego.Był wysoki i chudy.Jego futro było miękkie.Pies polizał mnie i wrzasnął:
-FANTO!!Moja siostro!
I skakał wokół mnie,tańczył taki jakby taniec szczęścia.Zapytałam:
-Eh..Skąd znasz moje imię i kim jesteś?
Pies odpowiedział pytaniem na pytanie:
-A ty skąd się tu znalazłaś?
-Tu jest sfora i..Mieszkam tu.
Pies nadstawił uszy i wziął mnie na plecy.Biegliśmy przez gęste zarośla,wrzeszczałam:
-Postaw mnie!
Na nic..W końcu dobiegliśmy do jakiejś nory.Pies zatrzymał się przednią i wszystko wytłumaczył:
-Jestem twoim bratem Fan.Pamiętasz?Alicorn..Matka kazała mi zostać.Po co uciekłaś?A po za tym..Mama kazała ci to dać.Po czym podał mi ładnie zawinięty w korę wisiorek:
http://wisiorki.com.pl/p/2013/08/wisiorek-pies-husky-syberyjski-hand-made-wilk-3447143458.jpg
Po czym szepnął:
-Kiedy poznasz swoją miłość..Wisiorek zabrzęczy i zaświeci się.
Po czym nie oglądając się na mnie.Zawył pięknym głosem(pewno cecha rodzinna!:P)I uciekł w stronę zachodzącego słońca.Widziałam jego sylwetkę oddalającą się.Ścisnęłam mocno naszyjnik.I zawyłam mu na pożegnanie.. 

<<Quest poprawnie wykonany,uczciwie na jej konto wpływa 25 $PD>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz