Wyplułem krew
-Weź wezwij karetkę-i zemdlałem
~*~
Mrugam oczami....Otwieram je,podnoszę się ale po chwili padam..Jestem słaby nagle usłyszałem rozmowę prawdopodobnie Fanty i Axela:
-Nie wiem,co z nim będzie...
-Ale nie umrze?
-Większe są szansę że...tak.
Fanta? Ax?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz