-Nie płacz,nie wierz w kłamstwa.
-Kłamstwa?
-Wcale nie jesteś brzydka-uśmiechnąłem się-są źli ludzie ale i tacy dobrzy.
-Ale coraz więcej jest tych złych-westchnęła
-No niestety..Przejdziemy się?-otarłem jej łzę
-Pewnie...
~*~
Byliśmy na łące marzeń.
-Jannet,patrz!-wskazałem łapą na morze
-Co?
-Stąd widać zachód słońca-uśmiechnąłem się
Jannet?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz